

Nr Kat. BL1179-P9
Zdjęcia poglądowe - służą ogólnej prezentacji danej rośliny. Wszelkie prawa są zastrzeżone. Kopiowanie zdjęć i tekstów bez zgody autora jest zabronione.
Kto ma naprawdę duży ogród, najlepiej z bajorkiem, ten może sobie pozwolić na uprawę Lepiężnika. No może jeszcze posiadacze takich średnich terenów mogą przeznaczyć kawałek powierzchni wkopując tam jednak uciętą beczkę z podziurawiony dnem lub inny podobny kocioł ograniczający rozrost rośliny. Bo Lepiężnik to władca przestrzeni nad i pod ziemią.
Jest najwcześniej kwitnącą byliną, bo już w marcu przed pojawieniem się liści z podziemnego, grubego kłącza wyrastają maczugowate kwiatostany. Są bardzo charakterystycznie zbudowane z małych koszyczków wypełnionych wyłącznie kwiatami rurkowatymi o różowej barwie. Pęd kwiatostanowy otoczony jest u dołu kilkoma łuskami o ciemnoróżowej, purpurowej barwie, jest krępy i przysadzisty, ale tylko na początku. Przekwitając wyciąga się w górę ponad rozwijające się w liście.
A te są ogromne - sercowato okrągłe, ząbkowane lub klapowane na brzegach, do 90 cm średnicy, zielone u góry od spodu biało omszone (przynajmniej przez pierwszą część sezonu), osadzone na długich ogonkach. Przekwitające kwiatostany wyrastają do 100 cm wysokości. Żeby jednak roślina mogła zawiązać nasiona potrzebne są dwa osobniki – męski i żeński. Mając jedną roślinę nie trzeba się obawiać samosiewu, nasion nie będzie.
Naturalne siedliska Lepiężnika różowego występują w całej niemal Europie (w Polsce w pasie Karpat)i w Zachodniej Azji, ale tylko na określonych terenach. Porasta bowiem wilgotne łąki i brzegi rzek, tam gdzie przepływa woda. Jest nawet rośliną wskaźnikową wód dobrze natlenionych. Tak więc bagniska ze stojącą wodą nie są dla niego.
Lepiężnik to naprawdę duża roślina w sprzyjających warunkach agresywna i szybko rosnąca. Jego grube, walcowate kłącza są trudne do usunięcia – stąd potrzeba ograniczania mu miejsca. Preferuje głęboko żyzną, bogatą w próchnicę i raczej kwaśną glebę, która jest stale z wilgotna, zwłaszcza w okresie wegetacji. Zimą jednak podłoże nie powinno być podmokłe, bo kłącza będą gnić. Zadowoli się też zwykłą ziemią ogrodową i mniej korzystnymi warunkami. Jeśli chodzi o stanowisko to woli lekki półcień lub świetlisty cień. Niestety, tam gdzie wilgotność tam i ślimaki. Liście lepiężnika to ich przysmak. W naszym klimacie jest rośliną całkowicie mrozoodporną.